film

Na dnie

Donzoko
1957

2h 17m
7,4 607  ocen
7,4 10 1 607
Kurosawa powieść Gorkiego przeniósł do Tokio z połowy XIX wieku, do domu noclegowego w dzielnicy nędzy. Przybywa do niego wędrowny mnich Kahei, próbujący pocieszyć... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Dramat
Na dnie

reżyseria Akira Kurosawa

scenariusz Akira Kurosawa, Hideo Oguni

produkcja Japonia

premiera

Nowość

Kurosawa powieść Gorkiego przeniósł do Tokio z połowy XIX wieku, do domu noclegowego w dzielnicy nędzy. Przybywa do niego wędrowny mnich Kahei, próbujący pocieszyć załamanych mieszkańców, ronina wspominającego swoją przeszłość, prostytutkę Osen marzącą o miłości, złodzieja Sutekichi , aktora - alkoholika i innych. Po wybuchu bójki sprowokowanej zazdrością właścicielki domu o swojego kochanka - Sutekichi, ginie właściciel domu noclegowego, Kahei odchodzi, mieszkańcy domu upijają się.

premiera 17 września 1957 (Światowa)

na podstawie Maksim Gorki (sztuka)

studio Toho Company

tytuł oryg. Donzoko

inne tytuły The Lower Depths Międzynarodowy
The Lower Depths USA
The Lower Depths Australia
The Lower Depths Kanada
The Lower Depths Irlandia
więcej

Film był kręcony w Tokio (Japonia).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Akira Kurosawa jest jednym z tych reżyserów, którzy mają "cudowną moc" tworzenia
"trudnych" dzieł z niezwykłą lekkością i gracją. Każdy dylemat społeczny bądź moralny
potrafi otoczyć swoistą aurą niesamowitości. Tak jest i tym razem. Skromna w środkach
(akcja, praktycznie, dzieje się w jednym pomieszczeniu)...

Jeden z najlepszych filmów, które oglądałem. Kurosawa jak zwykle w wielkiej formie. Mifune - jedna z lepszych ról, choć wszystkie były wspaniałe.

Ponadczasowy

ocenił(a) film na 7

Spektakularna ostatnia scena!

jeden z mniej znanych i mniej cenionych filmow kurosawy. nic dziwnego, w koncu powstal tuz po wspanialym 'tronie we krwi'. skromna, nakrecona w zaledwie trzy dni (!) opowiesc o grupie biedakow mieszkajacych w slumsach nijak mogla konkurowac z wielkim historycznym widowiskiem. mimo to 'donzoko' jest filmem rownie...