"Miłość do kwadratu" to komedia romantyczna o prowadzącej podwójne życie nauczycielce Monice. Pewnego dnia (podczas sesji zdjęciowej jako modelka Klaudia) poznaje ona popularnego flirciarza o imieniu Enzo. Spotkanie to rozpoczyna skomplikowany wzór na miłość, do którego nie przygotowała ich żadna lekcja.
Bravo bravo bravissimooo!
Kolejny paździerz do kolekcji.
Modelka, która ukrywa swój zawód i facet który z nią sypia i nie rozpoznaje jej w peruce i makijażu.
WTF !?!?
dziecko ktore jest swiadome alergii na ryby i ciagle o tym nawija no ale pzreciez pozera wszytsko jak leci bez zastanowienia, nawet zarcie dla kur (ktore oczywscie jest z dodatkiem rybim hahaha) ! Ratownik medyczny na sali ale modelka zna sie lepiej a ten bez problemu jej daje strzykawke i ochodzi zeby mogla sie...
więcejRyszard Zatorski chyba już wie, że wszyscy odkryli jakim jest beznadziejnym twórcą, więc nakręcił film pod pseudonimem.
Glamourowa rzeczywistość, wszystko nienagannie sterylne i czyste, scenariuszowe kuriozum (napisane w godzinę pod wpływem alkoholu) i aktorstwo, które u dużej części bohaterów zahacza o poziom...
Kolejny film, którego nawet nie trzeba recenzować, wystarczy przekleić recenzje poprzednich "komedii" romantycznych, bo wszystkie elementy są takie same.
Piękny i bogaty on - kobieciarz / szara myszka ona - ucieleśnienie dobroci? Mamy!
Udawanie kogoś kim się nie jest? OJ MAMY!
Dialogi ekspozycyjne jako jedyne źródło...