Jak to zwykle bywa przed Świętami Bożego Narodzenia, tłumy ludzi wybierają się na wielkie świąteczne zakupy. Korzystając z ogólnego zamieszania i przedświątecznej gorączki, wśród kupujących grasuje dwóch oszustów przebranych za Świętego Mikołaja i jego elfa, kradną oni co popadnie. Jednak na ich drodze staje nieoczekiwanie spotkany 8-latek, który pokazuje im i uświadamia prawdziwe znaczenie i czar Świąt Bożego Narodzenia.
Film ma naprawdę dużo śmiesznym momentów choć większość dla
starszych widzów, jest dużo przekleństw ale to nic złego.
Główny bohater to prawdziwy suk-insyn, postacie drugoplanowe da się
lubić i nawet zapadły mi w pamięci. Mimo, że film wyśmiewa postać
Świętego Mikołaja to pokazuję, że święta mogą zmienić...