film

Opium: dziennik kobiety szalonej

Ópium: Egy elmebeteg nö naplója
2007

1h 49m
6,2 137  ocen
6,2 10 1 137
W 1913 roku doktor Brenner przybywa do zakładu psychiatrycznego dla kobiet, gdzie pacjentki wciąż są poddawane leczeniu według metod obowiązujących jeszcze w... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Dramat
Opium: dziennik kobiety szalonej

reżyseria János Szász

scenariusz János Szász, András Szekér

produkcja Węgry, Niemcy, USA

premiera

nagrody Film otrzymał 1 nominację

Nowość

W 1913 roku doktor Brenner przybywa do zakładu psychiatrycznego dla kobiet, gdzie pacjentki wciąż są poddawane leczeniu według metod obowiązujących jeszcze w średniowieczu. W odróżnieniu od lekarzy starszej daty Brenner interesuje się ludzkim aspektem szaleństwa swoich pacjentek. Najbardziej interesuje go piękna i zagubiona Gizela, która... W 1913 roku doktor Brenner przybywa do zakładu psychiatrycznego dla kobiet, gdzie pacjentki wciąż są poddawane leczeniu według metod obowiązujących jeszcze w średniowieczu. W odróżnieniu od lekarzy starszej daty Brenner interesuje się ludzkim aspektem szaleństwa swoich pacjentek. Najbardziej interesuje go piękna i zagubiona Gizela, która w swoich schizofreniczno-maniakalnych zapiskach daje wyraz temu, co sam Brenner próbował wielokrotnie wyrazić. Demony nękające lekarza pokonują go raz po raz, prowadząc go coraz głębiej w rozwiązłość i uzależnienie od opium. czytaj dalej

Film nakręcono w Komáromie (Węgry).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ktoś wie, gdzie można zobaczyć ten film? Lub skąd go pobrać?

slabiutko

ocenił(a) film na 4

pochwale klimatyczne zdjecia, a co do fabuly to ludzie wychodzacy z sali w trakcie projekcji niech mowia sami za siebie :) nuda, brak sensu i pomyslu jak wybrnac z tej trudnej i ciezkiej tematyki. A moglo byc tak pieknie... a przynajmniej interesujaco a nie tylko bolesnie