To ma bardzo niewiele wspólnego z przesłaniem z serii i filmów Monty Pythona. Dla mnie forma trudnej animacji, bez cienia moralitetów i żartów które znałem, okazała się niestrawna zupełnie i w połowie zmęczony wyłączyłem. To po prostu stek samych animacji, które znamy chociażby z serialu tylko oglądanie ich ciągiem...