PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=487001}

Łódzki nekrobiznes

Necrobusiness
6,8 640
ocen
6,8 10 1 640

Łódzki nekrobiznes
powrót do forum filmu Łódzki nekrobiznes

Dla kogoś, kto wychował się w polskich, a do tego łódzkich realiach, ten film to nic odkrywczego. Aferę "łowców skór" znamy z mediów od podszewki, i to, że dziennikarka odkryje przed nami, że pogotowie sprzedawało informacje o zgonach, czy podawało pacjentom pavulon, na glebę nie powala. Rzeczywiście ciekawy jest wątek walki między Tomalskim a Skrzydlewskim, o tym nie wiedziałem.
Tak dużo mówiło się o Witoldzie Skrzydlewskim, jednak nie udało się postawić mu żadnych konkretnych zarzutów. O tym, że firma "H,Skrzydlewska", jak również parę innych zakładów pogrzebowych brały udział w handlu skórami, wiadomo nie od dziś, jednak z reportażu niewiele wynika,- może poza tym, że pan Witold to biznesmen o wątpliwej moralności (a to wielkie odkrycie!).
Drażniły mnie poza tym informacje przesadzone, niesprawdzone i pod zachodnią "publiczkę", jak np. że Łódź to miasto o ponad milionie mieszkańców, czy to, że H.Skrzydlewska ma w Łodzi monopol na pogrzeby katolickie (akurat w to uwierzę), albo rewelacje o prywatnym cmentarzu Skrzydlewskich :) Ludzie, bez przesady!
Jednym słowem film-żadna rewelacja.

ocenił(a) film na 5
yachon

Mam podobne odczucia. Poza tym film wydał mi się niepoważny. Chodzi o nastrój, sposób prezentacji. Tematyka przecież poważna, a te wszystkie sceny czy to w sądzie, czy w więzieniu, czy przedstawiające jakieś "głębsze emocje" były tak ukazane jakby realizatorzy raczej pragnęli to wszystko wyśmiać, niż byli czymś przerażeni i chcieli coś demaskować. Do tego jeszcze częste zaprzeczenia Skrzydlewskiego, że nie jest gejem :) czego najlepszym dowodem jest to, że nie daje kwiatów mężczyznom :)

ocenił(a) film na 8
Eleonora

Nie szpanujcie. Tyle ludzi poginęło i to czyni ten dokumentu poważnym. Zastanówcie się o piszecie.

W dokumencie Skrzydlewski sam powiedział, ze jeden z sanitariuszy był w celi z "Jerzym Killerem" (płatnym zabójcom Tomalskiego, który miał "sprzątnąć" Skrzydlewskiego). Skąd Skrzydlewski to wiedział, skoro w dokumencie nie znamy tożsamości "Jerzego Killera"? Tomalski uważa, ze był agentem prowokatorem (wynajętym przez Skrzydlewskiego), który miał sprowokować Tomalskiego do "wynajęcia płatnego zabójcy". W dniu kiedy wyrok na Skrzydlewskim miał być wykonany przez "Jerzego Killera", Tomalski znalazł sobie alibi, że pojedzie do szpitala i chwilę później przyjechały, cytuję "zielone ambulansy", co oznacza więzienie.

To nie Hollywood z Agatą Christie w tle, gdzie wszyscy są niewinni a pavulon znikł.

ocenił(a) film na 5
miserylovescompany

Nie wiem na jakiej zasadzie można szpanować oceną. Co do tematu natomiast, to właśnie poważny temat zobowiązuje. I mi nie pasowało takie niezbyt poważne przedstawienie tematyki związanej z kwestiami bardzo poważnymi.

ocenił(a) film na 8
Eleonora

Nigdzie nie napisałam, że szpanujesz oceną. Napisałam "Nie szpanujcie". Przeczytaj jeszcze raz mój wpis a później wypowiedz się, oki?

Napisz, proszę, co w tym filmie było, cytuję "niezbyt poważne przedstawienie tematyki związanej z kwestiami bardzo poważnymi", bo piszesz bardzo ogólnikowo bez wyrażenia opinii w szczegółach typu "brakowało mi tego", "nie było tego i tego".

Wg mnie, jeśli morderca nadal jest na wolności i został burmistrzem, "to jest to trochę nie teges". Co więcej, trochę to świadczy o ludzkiej mentalności jak ludzie lekką ręką dają władzę bogaczowi-mordercy. Świata nie zmienię, ale dokument nawet pojechał po ludzkiej naturze, którą kieruje chciwość.

ocenił(a) film na 5
miserylovescompany

No to niby czym według Ciebie szpanuję? Zrozum, każdy ma prawo do własnej oceny. Oglądałam ten film dawno i nie opiszę Ci teraz dokładnych scen, które mi się nie podobały. W pierwszym poście napisałam przykład z tym rozdawaniem kwiatów. To było śmieszne, to fakt, ale po co coś takiego w takim filmie? Inne sceny, które powinny wyglądać poważnie także były pokazane w podobny sposób. W końcu całość ani nie przykuła mojej uwagi, ani nie zrobiła na mnie poważnego wrażenia, mimo że temat przecież był poważny. Jako dokument film w moich oczach się nie nie sprawdza. Jako film - bez zwracania uwagi na kategorie - także. Aczkolwiek i tak dałam ocenę 5, więc nie tak źle.

ocenił(a) film na 8
Eleonora

Czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Napisałam "Nie szpanujcie" a nie "Nie szpanujcie oceną".

Motyw z rozdawaniem kwiatów: Skrzydlewski jest zdolnym i skutecznym biznesmanem (który oczywiście przeciągnął strunę).

Oglądałaś może film Kieślowskiego "Amator"? W nim Kieślowski sugeruje, że twórca dokumentów mimo, że jest obiektywny, sam kreuje rzeczywistość, innymi słowy: swoje zdanie, czyli tworzy sugestywny dokument. "Nekrobiznes" to film robiony w stylu europejskim a nie amerykańskim (ktore robione są z rozmachem, są przegadane, odbiorca ładowany jest informacjami typu pytanie, dowód, odpowiedź (jest to persfazja i zabieg marketingowy)).

Wg mnie, po obejrzeniu filmu wydałaś z siebie jedynie śmieciowy zrzędliwy i pretensjonalny wywód.

ocenił(a) film na 5
miserylovescompany

Nie rozumiem Twojego stosunku do innych widzów. Piszesz m.in. do mnie żebym nie szpanowała. Na pytanie czym niby szpanuję nie odpowiadasz, tylko jedziesz po mnie dalej pytając czy nie umiem czytać ze zrozumieniem. Chyba Ty nie umiesz skoro nie potrafisz zauważyć prostego pytania.

Nie miej pretensji do ludzi o to, że oceniają jakiś film inaczej niż Ty. I na koniec dodatkowy wredny fragment z Twojej strony: "Wg mnie, po obejrzeniu filmu wydałaś z siebie jedynie śmieciowy zrzędliwy i pretensjonalny wywód." Zrozum, to jest forum filmowe, a nie miejsce na wyładowywanie frustracji.

Przez takich ludzi jak Ty odechciewa się korzystać z filmwebu. Mogłabyś wyrazić tu swoją pozytywną opinię na temat tego filmu nie najeżdżając (i to w tak prymitywny sposób) na inne osoby i byłoby ok. Mogłabyś się spotkać z pozytywnym odbiorem. No ale jak widać zamiast chcieć skorzystać z możliwości wymiany poglądów wolisz ludziom ubliżać. Twój wybór.

Co do filmów dokumentalnych, to są takie, które zawierają wiele ciekawych informacji i w związku z tym można się z nich wiele dowiedzieć, czyli można powiedzieć, że pełnią funkcje nazwijmy to edukacyjnie i coś takiego faktycznie cenię, bo dzięki temu mogę "zasilić" zasób swojej wiedzy na jakiś temat. Są też filmy dokumentalne, które nie zawierają dużej ilości informacji dotyczących poruszanego tematu, ale przedstawiają np. bardzo ciekawe relacje czy sylwetki psychologiczne ludzi przykładowo pracujących w danej branży. W tym drugim przypadku można uznać, że jako dokument dany film jest taki sobie, bo mało wnosi z czystych informacji, ale przez to że zwraca uwagę na coś szczególnego czy w szczególnie udany sposób przedstawia choćby jedną kwestię, można taki film uważać za bardzo dobry. Odnośnie filmów dokumentalnych tego drugiego typu powiedziałabym, że może i taki film jako dokument się nie sprawdza, ale jako film sam w sobie jak najbardziej i potrafię takiemu filmowi dać bardzo wysoką ocenę. "Łódzki nekrobiznes" rozczarował mnie jako film dokumentalny i jako film jako taki. Nie oceniłam go bardzo nisko. Dałam 5/10. Jest średni i tyle. Nie masz z czym dyskutować, bo każdy ma prawo do własnej oceny. Po prostu powinnaś się nauczyć nie wściekać o to, że inni ludzie oceniają dany film na inną ilość gwiazdek. Może Ty lubisz sobie po seansie walnąć pod filmem jakiś "śmieciowy zrzędliwy i pretensjonalny wywód" jednak nie mierz innych swoją miarą.

ocenił(a) film na 8
Eleonora

Nie rozumiem stosunku Ciebie do mnie i Ciebie do siebie samej. Nie czytasz ze zrozumieniem i masz do mnie pretensje.

A teraz czekam na kolejny "śmieciowy zrzędliwy i pretensjonalny wywód", długi jak korki w Warszawie w godzinach szczytu. Najlepiej na privie (jeśli ci to nie podważy ego na forum). Aczkolwiek, skoro nie czytasz ze rozumieniem, to nie widzę sensu tracić czas dla Ciebie.

ocenił(a) film na 5
miserylovescompany

W idealnym świecie ludzie na filmwebie dzieliliby się jedynie przemyśleniami na temat filmów, a nie staraliby się dowartościowywać czy odreagowywać stresów bądź niedostatków swojego życia przez prymitywne najeżdżanie na innych użytkowników, którzy po prostu wypowiadają się na temat danej produkcji (tak jak ja i autor tego tematu). No ale nie żyjemy w idealnym świecie, więc takie osoby jak Ty mnożą bezsensowne wpisy jak powyższe.

Mimo wszystko współczuję, że nadal - nawet po tak długim czasie, w którym miałaś czas na ochłonięcie - nie umiesz skupić się na faktycznym temacie rozmowy i zrozumieć cudzych wypowiedzi na temat filmu. To jest forum filmowe, zrozum. Z problemami natury psychologicznej idź gdzie indziej.

Eleonora

to by się zgadzało z realiami polskimi - ta niepowaga.... zobacz na wystąpienia rządu - to jeden wielki kabaret.
Z powodu nieprawidłowego funkcjonowania NFZ, dziennie umiera 200 osób [można by tych zgonów uniknąć] i co widzimy w TV ? szopki ...no ale to obywatele tak wybierają, najwyraźniej Polacy lubią, jak ich bliscy umierają - bo nie widzę innego wytłumaczenia - jak można głosować na tych samych polityków, skoro wiadomo, że nic nie zmienią...

ocenił(a) film na 5
yachon

Co do prywatnego cmentarza Skrzydlewskich - zwracam honor autorom filmu, taki twór rzeczywiście funkcjonuje. Masakra...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones