Z obrazu Łoźnicy wyłania się obraz Rosji, jako kraju bezprawia, chamstwa, brutalności, biurokracji. Główna bohaterka która symbolizuje dobrego człowieka jest przez reżysera ugniatana, popychana, dobijana. W filmie bowiem dzieje się to co się działo z jednostką w Rosji od zwycięstwa komunizmu, a co zakorzeniło się mocno po dzień dzisiejszy. Państwo kontra jednostka, której życie w tym starciu życie staje się bezwartościowe, ale jednocześnie nieustannie poddawane jest nieustającej konfrontacji z tym wszystkim co w Rosji jest złe, niegodziwe i nieprawe.Dodatkowo zakończenie jest swoistym plaskaczem w twarz widza. Warto.