Jak w tytule bardzo fajny, artystyczny film. Swietna gra obojga glownych aktorow, Zmijewski pokazal spektrum swoich mozliwosci, naturalnosc, widac jak strasznie marnuje sie w tych marnych serialach. Fraszynska bardzo dobrze zagrala kielkujace oczucie, taką niewinnosc. Swietna pozycja na leniwe weekendowe popoludnie. Tez technicznie bardzo dobrze zrobiony film, super zdjecia. Polecam.