Mimo, że ten film leci na tvn to i tak go sobie nie odpuszczę. Jeżeli jest na podstawie książki Stephena Kinga ( której jeszcze nie czytałem) to będzie ciekawie. Oczywiście, że z filmami na podstawie opowieści Kinga było różnie jednak ja jestem optymistą.
Ja oglądałam go już jakiś czas temu. Książka była absolutnie genialna!!!
Co do filmu - poniekąd rzeczywiście jest na podstawie książki, jedynie zakończenie filmu to totalna porażka... Oczywiście obejrzyj i sam/a się przekonaj, mi film nawet się podobał. Pomijając to zakończenie, które jest zupełnie inne niż w książce.