znam niestety wersję z wyciętym kawałkiem akcji, nie pojęłam czemu szuka tego tygrysa a potem robi to co robi? ostatni żyjący tygrys i bohater go....chcą znaleźć podobno wymarłe zwierze i nie chcą - zakręcone to jakieś, ale po przejrzeniu forum trochę się rozjaśniło, mimo to dalej to jakieś powalone z tym podejściem do ostatniego tygrysa, biedne zwierzę (w tym filmie), film b. ciekawy, coś dla oka i ucha
Ano pomaga odejść zwierzakowi z tego świata. Nie daje możliwości, że jakiś następny łowca go złapie i na nim poeksperymentują. Smutne. Mnie osobiście łzy się w oczach pojawiły. Smutna prawda, że mamy to na co dzień. Jakiś czas temu zorientowałem się, że jako dzieciak obserwowałem na parapecie wróble. Od lat żadnego nie widziałem. :(
na szczęście wróble widziałam a był moment że ani widu ani słuchy żadnego, ale się zleciały :-)
W filmie wyraznie jest to powiedziane czego szuka. Gdy Hunter i kobieta, ktora wynajmuje mu pokoj stoja na werandzie ona mowi, ze chodzilo o toksyny ktore tygrys wydziela zeby zabic ofiare oraz jego dna czyli wszystko mialo zostac uzyte w medycynie.
Poza tym film swietny, krajobraz jak i muzyka genialnie wprowadzaja w cala akcje. Polecam !
Mam pytanie o "wersje" filmu - to była jakaś inna? wycięli coś?
To jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Wreszcie coś niesztampowego, innego, tradycyjnie powalająca rola Defoe i przecudowne krajobrazy Tasmanii...
Ah, całe szczęście że widziałem pełną wersję. Film warto dla krajobrazów obejrzeć w HD! Tak czy inaczej wreszcie dostałęm film jaki oczekiwałęm. Moje oczekiwania zawiódł nieco Hannah - szkoda że nie był własnie w takim stylu, choć pierwsze 10 minut Hannah właśnie coś takiego zapowiadało...
Tygrys wyglądał na to że celowo mu się wystawił aby mieć to już za sobą, a z kolej Myśliwy wiedział że przez niego zginęło już zbyt wiele niewinnych osób wiec chciał go zabić aby firma nie przysyłała już więcej myśliwych lub naukowców