Film od razu po obejrzeniu pobiegłam kupić. Jest to jeden z moich ulubionych, właściwie ulubiony horror-thriller. Jest straszny (i o to chodzi) :D! Oprócz tego co się tam dzieje, a akcji nie zabrakło w żadnej scenie, strachu nadaje sama fabuła... Uwięzieni tam sami, bez odwrotu i nie mogą ufać sobie nawzajem, bo wiedzą, że to któryś z nich jest zabójcą. I te zegarki... genialny pomysł!
Początek filmu super!!! Nie lubię jak filmy zaczynają się sielanką z delikatną muzyczką. A tu... już od pierwszej sekundy dreszcz, który po lilku chwilach okazuje się śmieszny ;) ale to tylko pierwsza scena...
Obsada też świetna. Rzadko thriller trzyma w napięciu przez cały czas.
Jeżeli ktoś szuka mocnych wrażeń i nie chce mieć podczac filmu chwili wytchnienia, to na pewno film dla niego. REWELACJA!