To jest jeden wniosek który niestety w filmie, którego tematem jest Afryka nnie może mieć miejsca.
Mianowicie, pokazano w filmie, że biały człowiek potrafi celnie strzelać a czarny nie. Najbardziej
wyraźny przykład to biały snajper, a w końcówce snajper czarnych. No i w zasadzie praktycznie gdzie
nie patrzeć, biały potrafi strzelać, czarny nie.
A więc reżyser daje tutaj rasistowskie podteksty. Porusza temat który ma związek z tym, a jednak sam
nie jest konsekwenty w tym co kręci. Być może jest rasistą stąd jego zainteresowanie tematem.
Gdyby ta lekarka zachowywała się nie jak pięciolatek do którego nic nie dociera (ba, pięciolatki
rozumią), to film byłby lepszy. Brak naturalizmu ze strony aktorki.
no wlasnie, poprzez film pokazuje jacy to czarni sa biedni i jak warto im pomagac a z drugiej strony wyraznie widac ze sa to glupsze stworzenia niz bialy czlowiek wbrew temu co mowi poprawnosc polityczna jest to oczywiste.
No doj_bałeś teraz niesamowicie... Porównujesz Sealsów, najlepiej wyszkoloną jednostkę świata do bandy murzynów, którym karabin służy do strzelania w powietrze.
A reżyser musi być konkretnym rasistą. Zwłaszcza, że sam jest czarnoskóry.
co ty gadasz czlowieku... gdzie ty tam niby widziales taki rasizm. To Afryka do jasnej cholery, wiec trudno, zeby ratowali stamtąd białych, to po pierwsze. Trudno również, żeby rebelianci, czyli "ci źli" byli biali, to po drugie. A poza tym, co tam im niby uwłaczało? To, że większośc z nich była przedstawiona jako silni, odważni, bohaterscy, kochający ludzie? A moze to, że biała kobieta nie chciała zostawić czarnych, że białym zależało na ich życiu, że poświęcili własne, aby ich ratować? Czy doszukałeś się tam czegoś "głębszego" czego oczywiście tak przeciętny widz jak ja nie dostrzegł?...
Tak, rzeczywiście świetnie wyszkoleni. Szkoda tylko,że nikt im nie powiedział, żeby nie stać w 5 jeden obok drugiego. Dobrze, że ta partyzantka afrykańska nie była na tyle inteligentna żeby rzucić tam granat albo strzelić z RPG. Oczywiście to tylko film, ale reżyser mógł sie pofatygować i pogadać z jakimś Sealsem z prawdziwego zdarzenia, chyba,że ci nie mogą zdradzać takich tajnych elementów taktyki :)
a ty nie zgrywaj takich obronców murzynów .... jedz do Chicago albo innego miasta w USA i zobaczysz co to jest rasizm i czym jest spowodowany , nawet nie bedziesz wiedział a sam sie nim staniesz
@pawlodar_10
może i trochę racji i nawet zgodziłbym się ale w ostatnich scenach tuż przed przylotem myśliwców widać jak amerykańscy żołnierze ostro ładują do nieprzyjaciela a czarnoskórzy strzelają w górę. Strasznie się rzuca to w oczy.
Z drugiej strony gdyby reżyser pomimo swojego koloru skóry chciał być rasistą to murzynki strzelające z AK47 z drugiej linii za plecami żołnierzy amerykańskich strzelałyby do swoich :)
@pacio177
na czym opierasz swoją wiedzę? Na filmach i GTA?
@kdbw
co do poprawności politycznej - jest to kolejny film z cyklu... przylecą amerykanie i rozpier*olą system, oni nas uratują, oni są naszą ostatnią nadzieją, oni się poświęcą i podłożą za nas, oni mają najlepszą armię, oni rozwalą wszystkie meteoryty, które zagrażają ziemi, oni nas zbawią... itp... itd... rzygać się chce.
Ale jacy ci żołnierze są ładni :D. Chętnie przygarnę takiego pięknego pana z idealnym wnętrzem heheheh
Istotna rzecz: być konsekwentnym w tym co się robi. Reżyser nie był. I tyle. Nie ma co się rozwodzić. Trzeba mieć szerokozakrojony umysł pisząc scenariusz, żeby nie powodować dwuznaczności i podtekstów nie wiedząc nawet o tym.
nie wiem gdzie ty to widziałeś... przecież to czarnoskóry ratuje życie Willisowi. i czasrnoskory jest rowniez jednym z tych "swietnie celujacych" Amerykanów. poza tym wojsko amerykańskie to nie amatorka - najlepsze szkolenia, sprzet, bron, etc. jestem sklonna uwierzyc, ze przy odrobinie szczescia dobry wyszkolony zolnierz z doswiadczeniem i sprzetem moze byc lepszy od rebelianta.
Człowieku polski GROM jest lepszy od tych Amerykańców i to o wiele bardziej. Nie wspomianając o brazylijskich jednostkach taktycznych. Amerykańcy to przy nich takie gówno.
a czy ja cos pisałam o polskich czy brazylijskich oddzialach?... nie przypominam sobie...