PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7737}

Ścieżka strachu

Miller's Crossing
7,2 10 316
ocen
7,2 10 1 10316
6,5 13
ocen krytyków
Ścieżka strachu
powrót do forum filmu Ścieżka strachu

Nie tak dawno przeczytałem gdzieś opinie że Miller's Crossing należy do ścisłej czołówki filmów gangsterskich jakie powstały, a moim zdaniem jest o niebo gorszy od tegorocznych hitów : Gangster z Shia LaBeouf oraz Gangster Squad z Ryan Goslingiem! Nie jestem fanem twórczości braci Coen ... a teraz film znowu mnie w tym utwierdził. Zawiła akcja, co prawda wciągjąca, lecz naprawdę trzeba się wygimnastykować nad tym filmem. Dużym plusem jest chyba najlepsza rola Johna Turturro w swojej karierze! 6/10 - spodziewałem się o w wiele więcej !

Adash

Bardzo mi przykro że się zawiodłeś. Niestety, kolejne dni to następne niespodzianki.

ocenił(a) film na 9
Adash

Lubię filmy, przy których trzeba się gimnastykować, a jeśli chodzi o Turturro, to faktycznie rola wybitna, ale najlepszą według mnie miał w Burton Fink.

ocenił(a) film na 6
Adash

No trochę się zawiodłem, ale możne dlatego że liczyłem na bardziej wyraziste postacie. Choć rozumiem dlaczego inni mogli się nim zachwycać.

ocenił(a) film na 9
Michael_van_Grand

Liczyłeś nie na bardziej wyraziste, tylko na mniej skomplikowane, z którymi mógłbyś się utożsamić. Nieprawdaż?

ocenił(a) film na 6
Krzypur

Raczej bardziej wyraziste, takie które mógłbym zapamiętać i nawet bać sie ich lub znienawidzić. Raczej utożsamianie sie z gangsterami to jak by sie czuć jak jakiś polityk.

Adash

Dopiero niedawno obejrzałem ten film. To jest kompletne dno, które mogę polecić ćwierćinteligentom jedynie. Główny bohater ma być jedną z najbardziej znaczących postaci świata przestępczego w wielkim mieście, o czym zapewniają nas twórcy, głosami innych postaci. Tymczasem nie ma on żadnych stosunków politycznych, nie stoi na czele grupy przestępczej, nie ma nawet żadnych żołnierzy. Nie jest też bezwzględnym bandziorem, co niektórym może (na krótko) zapewnić silną pozycję - podobno nie zabija, za to bezkarnie leje go po pysku (i nie tylko) każdy, kto akurat ma na to ochotę. Jest zadłużonym hazardzistą i pijaczyną przy okazji. Przecież taki facet to szmata, a nie jeden z liderów zorganizowanej przestępczości. W tej sytuacji Byrne, który tą minką a'la Humphrey Bogart usiłuje przekonać widza, jaki to z Toma sprytny i pozbawiony uczuć twardziel, wzbudzić może tylko spazmatyczny śmiech każdego obdarzonego przeciętną inteligencją widza, co chyba zamierzeniem Coenów nie było. A te karkołomne intrygi.. nie no szkoda mi nawet czasu na szersze komentarze. Do wielbicieli dobrego kina gangsterskiego - omijajcie tą szmirę szerokim łukiem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones