Udaje aktorkę.

Film zaczął powstawać, gdy ta "aktorka" miała swoje 5 minut i aż strach było lodówkę otworzyć czy aby z niej nie wyskoczy ;) No a teraz jej gwiazdeczka nieco przygasła... zdaje się, że w remake'u "Och, Karol" też bierze udział?

Tak jak krzychun napisał- udaje aktorkę i to że potrafi grać! Właśnie jedyną sprawą w tym filmie, która sprawia,że waham się czy na niego iść jest ta pani Trzebiatowska właśnie. Mam do niej wstręt, jest okropna i za każdym razem jak widzę jej twarzyczkę w telewizji to chcę mi się ją wyłączać, nie wiem dlaczego, ale tak właśnie jest.
Cieszę się, że jej 5 minut już minęło, ale szkoda, że efektem tego jest jej rola w "Ślubach panieńskich", jest dużo lepszych młodych aktorek.

Lubie Trzebiatowską a wy wylewacie jad nienawiści

Że niby co? Jad nienawiści?
Wiesz, lubić ją sobie możesz,ale mowa tu o jej umiejętnościach aktorskich - tj. kilka ciężkich grymasów a'la Keira Knightley, i to by było na tyle.

Jad nienawiści ? To tylko próba spojrzenia na jej umiejętności aktorskie, których narazie jeszcze nie pokazała . Wg mnie zepsuła większość filmów w których grała, nawet Ciacho byłby bardziej znośny gdyby nie ona .

Ja jednak będę jej bronił. Nie jest może urodzoną aktorką, ale wydaje mi się, że się uczy i wychodzi jej to coraz lepiej. Klara to chyba jej najlepsza jak dotąd kreacja i myślę, że naprawdę pasowała do roli takiej pyskatej, zbuntowanej dziewczyny. Zresztą najlpeiej samemu się przekonać i nie zakładać z góry że jest drewnem :)

Gra. Gra świetnie. Co za dykcja!
Anna Cieślak, zazwyczaj wiodąca w tej dziedzinie prym, tu z rolą praktycznie niemą. Co za strata.

Jest beznadziejna