Śmiertelne błogosławieństwo

Wes Craven jest uznawany za jednego z mistrzów horroru, ale większość jego dzieł to zaledwie niezłe pozycje, toteż z dystansem podchodziłem do "Deadly Blessing" wychodząc z założenia że jeśli to jeden z mniej znanych jego filmów to znaczy że pewnie jakaś słabizna. A tu zaskoczenie- film spokojnie bije na głowę takie...

...na tym filmie.
Słusznie zapomniane dzieło barona horroru, w którym praktycznie nic się nie dzieje, a gdy już zaczyna się dziać, naszym oczom ukazują się napisy końcowe. Historyjka o młodej wdowie, do której w odwiedziny przyjechały koleżanki. Jedna zabujała się w przystojnym członku sekty, druga boi się pająków i...

Nie pierwszy rozczarowujący horror Cravena z wczesnych lat jego kariery reżyserskiej. Filmowi ewidentnie brak wyraźnego kształtu i przewodzącego pomysłu. O ile przez pierwszą połowę (albo i trochę dłużej) jest całkiem tajemniczo, bo nie wiemy kim jest morderca, to później niestety, ale zbyt wcześnie jesteśmy w stanie...

Bardzo przeciętny film. Muzyka nie za specjalna, Sharon Stone zagrała na swoim poziomie. Dobra gra aktorska również Maren Jensen. Ale ogółem bardzo przeciętnie.

bez rewelacji ale mimo to sprawnie zrealizowany horror przez mistrza gatunku Wesa Crawena. Przez pierwsze 40 min niewiele się dzieje. Ogólnie dobra gra aktorska, no i młodziutka Sharon Stone (co jest potwierdzeniem faktu, że większość gwiazd kina zaczyna w niskobudżetowych horrorach :) np. George Cloney w Return to...