Pierwszą cześć widziałam ponad 20 razy. Uwielbiam ją i nie mogłam się doczekać 2 ale z równym zapałem co i strachem przed porażką, która niestety nastąpiła. Gdybym nie widziała jedynki to może by mi się spodobało. Najbardziej zirytowało mnie, że zrobili reinkarnacje Rocca w postaci kiepskiego pokurcza.