Bardzo amerykańska i bzdurna komedyjka, która posiada jednak swój sympatyczny urok. Humor sytuacyjny oscyluje na niezbyt wysokim poziomie, ale film nadrabia wartką akcją, która w szybkim tempie nabiera rumieńców i raczej nie pozwala się nudzić.
Końcówka oczywiście nie obędzie się bez kupki morałów i pozytywnego wydźwięku.
Można zobaczyć (zwłaszcza jesli ma się do takich tworów sentyment z dzieciństwa), głównie dla seksownej Patricii Arquette i uroczego Gordon'a-Levitt'a w wieku szczenięcym.