PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=798}

Świat to za mało

The World Is Not Enough
7,0 55 232
oceny
7,0 10 1 55232
6,0 8
ocen krytyków
Świat to za mało
powrót do forum filmu Świat to za mało

są tak kretyńskie,ze aż zal patrzeć bo oczy bolą, jakichś debili nie scenarzystów brali do tych filmów.
prawdziwe bondy to filmy z connerym i moorem, daje rade tez casino royale, ale quantum of solace to juz shit taki sam jak te z piercem

ocenił(a) film na 5
BlackShit

Trysnąłeś?

Jeśli Bondy z Brosnanem są wg Ciebie głupie, to ja nie mam pytań :)

BlackShit

Tak czy inaczej kto widział helikopter z piłą goniący Jamesa to wie, że era Craiga musiała po prostu nadejść :D

ocenił(a) film na 5
Carlin

TAk, jak po Connerym musiała nadejść era Moora, a po Moorze- Pierce`a. Mnie się Craig jako Bond nie podoba zresztą.

ocenił(a) film na 7
gerardtn1

lol bo Bondy z Brosnanem ogląda się teraz dość śmiesznie, siędząc z kumplami w pizzeri, padło zresztą dużo niewybrednych żartów na temat wyczynów Bonda(zanurzanie się łodzią pod powierzchnię wody),czy też jego inteligentnych inaczej gadzetów, mimo to tego Bonda ogląda się bardzo przyjemnie. Na plus warto zaliczyć też to jak zaplanowano postać czarnego charakteru(świetny Renard, i Electra King)
Jednak oglądając Bondy z Craigiem czuć że to jest własnie właściwy człowiek na właściwym miejscu.....Pierce'a ogląda się świetnie ale BOndów nie można tak kręcić bo poprawianie krawata i zabijanie wroga hiper super duper gadżetami jest już naprawdę śmieszne....

ocenił(a) film na 8
czapel3

Poprawka, tak trzeba kręcić Bonda.

użytkownik usunięty
Doktor_Wong

Bo w Bondach o to chodzi. żeby było coś niemożliwego i robiło wrażenie. W swoim dawnych latach 60-80 takie sceny robiły olbrzymie wrażenie i Bond jest właśnie oparty o takie sci-fi, a to że dzisiaj wam helikopter z piłą nie odpowiada to już wasza sprawa.

użytkownik usunięty

Brosnan najlepiej zagrał Bonda, potem Connery i Craig itd.

ocenił(a) film na 1

gerardtn1

podobały ci sie bondy z brosnanem?? w takim razie lubisz gówniane kino, bo lata 90 to najgorsze lata dla bonda, scenariusze krecili kretyni.
nie chodzi o to, ze brosnan był słabym bondem tylko o same filmy które ssały kule, i biły głupotą, zwykłe filmy sensacyjne z rozpierduchą, stare bondy z connerym i moorem miały klimat

ocenił(a) film na 1
BlackShit

oczywiscie miało być pisali kretyni, chociaż reżyserzy to też byli debile, ze taki shit zgodzili sie nakrecic

ocenił(a) film na 7
BlackShit

MOże aż taki shit to nie był,(oglądało się fajnie) co nie zmienia faktu że Bondy z Brosnanem były naciągane i już się nudziły (choć nie zawsze bo np. Goldeneye było świetne, a Jutro nie umiera nigdy mimo że zostało spaprane, miało śwetną koncepcję wyjściową). W Świat to za mało nawet sekwencja przedtytułowa śmieszy. (pościg Bonda motorówką). Toteż naturalny był powrót do konwencji Bonda bez gadżetów( w pierwszych filmach nie było ich)

I teraz się pytam czemu w starszych Bondach (poza dwoma-trzema z Moore'm)te gadżeciarstwo nie razi w oczy? Odpowiedz jest prosta, bo nie są tak absurdalne i nie ratują Bonda z każdej opresji. Nawet w 89r nie było tych gadżetów dużo, (jak ktoś nie wierzy do podaję link do kanału gościa który wrzuca starsze Bondy na youtube: http://www.youtube.com/user/fifa09boy91 ...)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones