Widziałem ten film parę naście miesięcy temu, na mnie osobiście wywarł mocne i zdecydowanie intensywne wrażenie. Skłania do myślenia w szczególności nad sensem filozofii konsumpcji, sprzedajnego sexu i polskiego tzw. wiązania końca z końcem. A co wy o tym sądzicie.
Na mnie ten film zrobił kolosalne wrażenie. Mocny film, poruszający niezwykle ważny problem, a sposób w jaki zostało to pokazane tym dobitniej pokazuje skale problemu oraz to co tkwi w jego istocie. Nieraz podczas filmu pomyślałem po prostu - masakra.
Nie rozumiem skąd taka niska nota.
Na mnie też film zrobił wrażenie.Mam 35 lat i widzę że wszystko się poprzestawiało.
Chłopak grający główną rolę -świetny.Polecam.ps.A niska nota,bo dzieciaki oceniają,dla których"Nie zadzieraj z fryzjerem"to arcydzieło.
Jeżeli oglądałeś ,,Galerianki'' i ,,Cześć Tereska" to nie oglądaj tego filmu.Nawet jeśli nie oglądałeś tych filmów to radze ci je obejrzeć bo są to bardzo dobre filmy poruszające problemy współczesnych ludzi. Natomiast świnki to nic nowego, bo bazują na tych 2 filmach. Opowiadają historię z galerianek z elementami Tereski. Jeżeli cie nie przekonam i będziesz sie jeszcze wahał to odpowiedz sobie na jedno pytanie:
Dlaczego film nie miał premiery w 2010 lub 2009?
Bo zapewne nie dało się znaleźć dystrybutora,a wiadomo jakie filmy maja z tym problemy.
"Świnki bazują na historii "Galerianek" ? a który film był pierwszy? radze przyjrzeć się dacie produkcji filmu... Nie ma mowy o żadnym "kopiowaniu" historii z Galerianek.
a tak swoją drogą- jak dla mnie świnki są ZDECYDOWANIE
Jedyne co jest warte do zobaczenia w tym filmie to za co Filip Garbacz dostał nagrodę w Gdyni. On i Tomaszem Tyndykiem są jedynym plusem.