PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=470402}
6,2 22 394
oceny
6,2 10 1 22394
5,3 6
ocen krytyków
Świnki
powrót do forum filmu Świnki

Tomek przedstawiony został jako inteligentny,zaradny chłopak.Tylko "uczucie" najmędrszych
sprowadza na manowce.W tym przypadku nie było wyjątku.Dziwi mnie jak łatwo dał się
otumanić.Tekst Marty:Daj mi na licówki!- rozbroił mnie:D Widać od razu,że to bezczelna
naciągaczka,przecież zdawała sobie sprawę,że chłopak do zamożnych nie należy.Ja bym jej
dała:)Ale w ryj,wtedy dentysta by się przydał jak najbardziej,Dziecinny wygląd głównego bohatera
mnie śmieszył,tak samo sceny flirtu i pocałunków z dziewczyną.Wyglądało to jak odbite w
krzywym zwierciadle poczynania dorosłych.A ten lokal pełen pijanych małolatów...Ciekawe gdzie
wtedy jest policja?Wniosek po projekcji: Baba temu winna:) A poważnie obraz filmu nie do konca
mnie przekonał,ale jak na produkcje polska nie jest taki zły,gorsze widziałam.Ostatnia scena
najlepsza.

ocenił(a) film na 8
Pyskata_Blondynka

Akurat barów gdzie pełno pijanych małolatów w małych miejscowościach gdzie policja ma krótko mówiąc wyj*bane nie brakuje w naszym kraju, sama w takim byłam, aczkolwiek takie miasteczka nie należą do większości (przynajmniej mam nadzieję). Mam wrażenie że reżyser akurat specjalnie wziął chłopca o takiej aparycji żeby wywołać jeszcze bardziej mieszane uczucia u widza, bo gdyby głównego bohatera grał aktor o wyglądzie chociażby takiego Ciemnego mało kim by to wstrząsnęło. Wg mnie to jeden z tych filmów które w miarę dobrze obrazują jak blisko jesteśmy od upadku, nie trzeba dużo aby znaleźć się na dnie.

nailpolish

poprzednik oświecił mnie, gdyż głowiłam się i głowilam, dlaczego akurat wybrano takiego aktora na głownego bohatera...
faktycznie, jego sceny w pubie <?> z plecaczkiem czy "miłosne" ujecia wywoływały u mnie,co tu dużo mowic, śmiech. Mimo wszystko postać Tomka zagrana bardzo bardzo dobrze.
SPOILER!
Uważam, że reżyser trochę przegiął z kilkoma rzeczami: raz, że chłopak który wygląda na 11 lat jest w stanie zabić dorosłego człowieka prawie gołymi rękami, dwa - przejmuje pedofilski biznes ot tak oraz trzy, że początkowo ambitny i inteligenty chłopaczek rzuca wszystkie swoje plany i marzenia po to, by dać na licówki <!> jakiejś nastoletniej koleżance...bez jaj, rozumiem że się zakochał a szkoła go zawiodła bla bla bla, no ale.... :) Przez to film w moich oczach bardzo stracił.
Plus za pokazanie społeczeństwu takiego problemu! + za genialną rolę głównego bohatera, Ciemny - w cieniu Tomka, mogło być nieco lepiej... aktor grający szefa kręcącego całym biznesem też nieźle, odstręczał mnie gdy tylko pojawiał się w filmie.

Sumując,niech będzie 7/10.

ocenił(a) film na 6
Pyskata_Blondynka

Nam, dorosłym ludziom, właśnie ciężko jest zrozumieć, jak można być takim naiwniakiem jak Tomek. Na księdza i nauczyciela się obraża, bo nie dają forsy na teleskop, a nie kojarzy, że jego "dziewczyna" zwyczajnie go roluje na kasę, co jakiś czas zapewniając swoją ofiarę, że go kocha. Ja nie potrafię zrozumieć, jak można się sk*rwić za jakieś buty, licówki czy perfumy, jak to Ciemny przedstawia. I wg mnie to nie bieda, ale dzisiejsze massmedia doprowadzają do tego, że młodzież (i nie tylko) się prostytuuje. Nie po to, żeby nie zdechnąć z głodu, ale żeby mieć jakiś bajerancki ciuch itp. aby wydać się sobie i znajomym lepszym, gdy tymczasem tkwi się po uszy w g*wnie.
Daję 6/10, końcowa scena jest mocna i wcale nie tak mało wiarygodna. Pedofil nie zasługuje na lepszy los.

ocenił(a) film na 5
Krytykant

Mało wiarygodna dla Mnie była diametralna przemiana Tomka z inteligentnego,dobrego chłopca w bezwzględnego alfonsa.To iż tak łatwo "awansował".Najbardziej wkurzył mnie sprzedając Ciemnego tamtym zwyrodnialcom,wiedział z własnego doświadczenia co czeka jego kumpla.Też popieram Twój pogląd na temat powodów prostytucji.Kiedyś był to sposób na przeżycie,brak wyboru a dziś jest środkiem do zdobycia rzeczy materialnych i zapewnienia bytu na wyższym poziomie.Tylko jakim kosztem?A Pedofil to nie człowiek,nie zasługuje na takie miano.Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty
Pyskata_Blondynka

Brak autorytetów (ojciec, Ojciec, nauczyciel), zderzenie z betonem szarej rzeczywistości (na początku próbował zarabiać legalnie), gonienie za marzeniami, które wydawały mu się bardziej realne (Marta). Reszta to splot okoliczności. Nie można zapominać, że to dziecko - mimo wszystko wciąż niedoświadczona, naiwna istota. Inteligencja nie zawsze koreluje z intelektem (patrz celebrytka Dioda).

Pyskata_Blondynka

Cóż przemiana jest bardzo możliwa, ja osobiście pamiętam kolegów z klasy którzy jednego roku odbierali nagrodę za średnią 5.0 a w następnej klasie musieli zdawać komisyjne egzaminy by zdać...identycznie ze zmianą mentalności i sprzedażą Ciemnego...z chłopca z wartościami (próbującego ciężką pracą zarobić uczciwie i ciągle oszukiwanym), stał się kimś bezwzględnym i liczyć się zaczęły dla niego tylko pieniądze, bo wiązał je ze swoją "dziewczyną", z życiem jak starsi koledzy - wożenie się autem itp. itd.

ocenił(a) film na 6
Pyskata_Blondynka

Miałem dosc podobne odczucia.

ocenił(a) film na 6
leogemini

Film byłby świetny, gdyby on nie przejął tego "biznesu" Bo to było po prostu idiotyczne..
A tak film całkiem.. interesujący

ocenił(a) film na 6
Shattered1

no to bylo raczej malo realne ale zgadzam sie ze film mial sporo plusow rowniez

ocenił(a) film na 6
Pyskata_Blondynka

W taki razie również podzielę się moją opinią:)

Zacznę może od plusów wg mnie:
Główna postać przyciąga do oglądania. Młody chłopak świetnie zagrał jak na mało doświadczonego aktora.
Wzrok jak zawsze przyciąga Tomasz Tyndyk. Mimo, że to była mała rola to była ciekawa.
Ogólnie temat też ciekawy, szokujący.

Co do minusów to:
Pozostałe role młodych aktorów zostawiają wiele do życzenia.
Niektóre sceny były strasznie niewiarygodne m.in. przejęcie "interesu".

Chłopak dał się otumanić, bo był zakochany w niej. Chociaż jest to bardzo naciągane, że inteligentny chłopak chce utrzymać dziewczynę za ząbki i buty to dalej jest to realne.
Sceny "miłosne" faktycznie wyglądały komicznie. Wyglądało to jak miniaturyzacja życia dorosłych ludzi.
Film mnie przekonał bardziej niż "Galerianki" i za to chwała.

Nasuwa się tu życiowa sentencja jaką mniej więcej użyła Pyskata_Blondynka.
O babę, o babę! :)
Mężczyzna dla kobiety jest wstanie zniszczyć swoje życie, ludzi go otaczających, a nawet jak pokazuje historia przyczynić się do wojen.

ocenił(a) film na 5
lukasz12548

Tak w tym wypadku wina baby,ale nie tylko mężczyzna jest w stanie zniszczyć swoje życie i poświęcić się dla uczucia.Raczej w większości przypadków jest tak,że to kobieta stoii na straconej pozycji.Ogolnie przerypane ma ten którego uczucie jest silniejsze,bo staje się jakby niewolnikiem drugiej osoby,a często bywa przez nią eksploatowany.Przykre.A co do wojny o kobietę:Helenę.Parys był wg mnie idiotą,ona miała jakby nie patrzeć męża,więc mogł skierować wzrok na inną.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones