Film dość podobny do "Galerianek". Nawet główny bohater. Film wybitnie polski- smutny. Ponieważ w Polsce tworzymy dwa rodzaje filmów: "prześmieszne" komedie romantyczne albo poważne i ciężkie filmy, które często jedynie przez swój "ciężar" są uznane za wybitne. --------Wręcz powinniśmy dla tych "ciężkich" filmów stworzyć osobny gatunek.-----------
Ten film powinien mnie poruszyć ale nie, za wiele podobnych, polskich filmów oglądałam.