nie rozumiem, po co ten Tomek w ogóle stał się nowym sutenerem dla wszystkich ludzi,
skoro nawet nie chodziło o pieniądze. po co one mu w ogóle były? nie zbierał przecież ani
na ten teleskop, ani na ciuchy, ani nie miał jakiejś nowej dziewczyny która ciągle tylko
chciała chciała chciała... jaki był powód jego postępowania?
i jeszcze do zakończenia - proste, życie w więzieniu spędzi, tylko co mu przyszło z tego
pseudo bogatego życia? + przecież sam podsunął Ciemnego tym pedofilom którzy
uwielbiali katować swoich chłopców do towarzystwa.
Mysle ze niemiec z ktorym siedzial w celi oferowal mu pieniadze w zamian za milczenie przed niemiecka policja (przeciez chyba nie mial ochoty na 'rozrywki' w swoim niezbyt ciekawym polozeniu). Do Tomka doszlo to ze tak naprawde te pieniadze ktore zarobil nic mu nie daly; Co wiecej zrozumial ze chciwosc pieniedzy doprowadzila do tego ze pomimo tego ze wiedzial co czeka Jego kumpla z agresywnym klientem, wyslal go z nim. W wiezeniu zdal sprawe ze przyczynil sie do smierci kolegi. Dlatego zatluk niemca.
Od momentu pobicia Tomkowi chodziło tylko i wyłącznie o zemstę. Nic na policji nie zeznał bo zapewne sam w późniejszym momencie chciał wymierzyć sprawiedliwość. Byc może informacja o śmierci - wiecie kogo - sprawiła, ze wpadł w taka furie na tym posterunku.