Nie mantu żadnego motywu przewodniego (jak w poprzednich filmach Np kosmici) mimo tytułu który mówi o emeryturze. Biegają bez ładu i składu a to z nudystami a to z cyganami hipisami a to z terrorystami (kto tu jest na emeryturze?), zero sensu i treści, no i najważniejsze - wogole to nie jest śmieszne… jakby potencjał serii się skończył kilka filmów wcześniej. Nie ma ani słowa o emeryturze, starzeniu się itp. Biegają cały film w mundurach i zachowują się jakby nadal byli na służbie. Po co takie tematy..