Najlepszy film tego "podgatunku", bo nie ma zmulonych momentów jak 99 proc. wszystkich pozostałych, które widziałem:D.

Film głupi jak but, ale miejscami niezłe kawałki do pośmiania.

znowu chodzi o dwoch jointowych ziomow, he . nic oryginalnego.. to prawda głupi, ale nie bylem nastukany a duzo sie smialem znacznie bardziej mnie rozbawil niz ogladany na nastuku "not another teen movie". glupi a cieszy, ale to kwestie gustu. dla jedngo pomysl na jeden idiotyczny text, badz absurdalna sytuacje jest...

tego filmu w prawdzie nie da sie ogladac na trzezwo, ale za to hmm...9/10

kilka fajnych tekstów i scen. fajnie dobrani aktorzy. Tylko muzyka troszke zawiodła..... :/
ale nie można zbyt wiele wymagac przecież... ;-)
pzdr.

każdy może mieć własne zdanie, więc mam nadzieję, że nie pojawią się tu zaraz komentarze głupie. Filmik jest fazowy, ja złapałam fazę i wcale nie żąłuję, że obejrzałam ten film. Torebka towaru i lecimy :D Nie twierdzę, że spodoba się każdemu, film jest dla odważnych ;D

Przy zalewie chłamu o "wesołych jaraczach", którzy wielkim sprytem zawsze wychodzą cało z opresji, ten film jest po prostu rewelacyjny. Dlaczego? Otóż tu widzimy dwóch gości, którzy są po prostu głupi - nie udający głupich jak w "Głupi i Głupszy", nie robiących kretyńskich min, nie wożących się po mieście w...

Niepotrzebny film cechujący się brakiem spójności scen.

Gdyby nie Terry Crews i ringtone Big Daddyego, to chyba nie byłoby nic zabawnego.

Zero fabuły wszytko poszło o głupią kablówkę. Niektóre filmy są głupie aż do bólu. Absolutnie nie polecam. Można ogłupieć. Taki film powinien widnieć pod gatunkeim DEBILNY ale nie ma jeszcze takiego gatunku. 2/10.

Wlasciwie to nie ma fabuly :D Ale jest przynajmniej zabawny :D No i Ashley Scott :D