Ciekawe że ukazany w tym filmie akcji terroryzm państwowy ( chyba najgorszy rodzaj terroryzmu) próbuję zniszczyć rodzinę głównego bohatera .Wiadomo że gdy jednostka się opiera ,grożenie jej najbliższym ma złamać opór .Gdy oglądam takie filmy i podobne ( np Spaleni słońcem )mam ochotę przełamać je inną opowieścią ,odbiec od danego gatunku .Z dramatu przekształcić go np w HORROR dla oprawców.Oczywiście tak bezprecedensowe historie nie zdarzają się w życiu ale przecież kino to sztuka wyobraźni.Nie musi być realistycznie np " Kowboje i obcy " .albo " Dziewięć przykazań " ewentualnie "Exodus" .
Tak czy owak moje postmodernistyczne fantazję jak sadzę mają swoje źródła w naruszonym poczuciu sprawiedliwości i strasznej krzywdzie jaką dzieję czasami głównym bohaterom filmów.
Koniec końców chodzi o to aby to dobro zatriumfowało, zły charakter,diabeł czy inny faraon odparował wśród fajerwerków .

Fani komiksów i filmów z gatunku Marvela robią podobne operacje na swojej wyobraźni cały czas .Wystarczy wpisać w Google Hulk vs Superman, Magneto vs Wolverin , Trump vs Dark Phoenix.( dzieje się)

Ludzie potrzebują bohaterów o czym pisał już Umberto Eco w "Superman w literaturze masowej" To oczywiście czysta fantazja ,rzeczywistość(patrz ludzie)zwyczajnie niszczą innych ludzi Chociaż każdy człowiek (jak sądzę)ma czasem nadzieję znaleźć się w czasach które nie miały nigdy żadnego precedensu i zobaczyć jak to ci źli ,źle kończą.( czytaj dostają straszy w****l )