Początkowo film uznałam za niczego sobie, ale gdy obejrzałam cały stwierdziłam, że jest na prawdę dobry. Końcówka mnie powaliła, całkiem się nie spodziewałam.. oczywiście domyśliłam się, że dziennikarka nie zdąży i dokonają egzekucji( scena z autem mnie rozbawiła, awaria- normalka:P) ale zdziwiłam się, gdy się okazało,że obydwoje się poświecili. Fakt kobieta i tak umierała z powodu choroby, Gale stracił rodzinę, posadę i opinie, ale musieli na prawdę bardzo chcieć zniesienia kary śmierci skoro postanowili zrealizować swój niebanalny plan..