przez co jest kilka istotnych, wedle mnie, nonsensów:
1) starsza babka leżąca na początku, przy jednej scenie mówi: "nie jesteś jeszcze gotowa". Nonsensem były by halucynacje, a starsza osoba wyglądała jakby naprawdę nie żyła.
2) "Umarła" bohaterka miała 3 dni na zrozumienie czegoś, jednak jeśli faktycznie żyje, to musiała by coś jeść, pić, oddawać mocz. W 3 dni i żadnych z tych czynności nie wykonała.
3) Odbicie w lustrze było przegięciem, normalnie wyglądała blado a w lustrze jak upiór. Dziwne to było.
4) Halucynacje były równie idiotyczne. Brak logicznego wyjaśnienia pokazania ich.
Znalazło by się jeszcze kilka innych takich zapytań, jednakże te w/w sceny dawały mi do zrozumienia że to fantastyka. Dla tego dla mnie 3/10.
Słuchaj, chodzi o to, że oni wszyscy tam żyli, a on ich okłamywał, że nie żyją, przez co niektórzy, jak ta starsza babka mu uwierzyli. Ta babka żyła, ale on ją paraliżował (czymś podobnym do pawulonu) i ona myślała, że jest nieżywa jak i reszta. 2) Mylisz się, to wszystko jest możliwe, ona oddawała mocz, Nesson o tym przecież mówił. Nie wszystko było pokazane na filmie, ale człowiek długo może nie jeść. 3) Fakt 4)Halucynacje się robią po takich środkach, bo silnie działają na mózg.