Jeśli ktoś uważnie obejrzał film, to z pewnością wie, że Anna żyła. Główną przesłanką jest fakt, że nie ma żadnego dowodu na to, że umarła. Akt zgonu - sfałszowany; wygląd zombiaka - szewc wie, jak uszyć buty, prawda?; brak czucia, przytomności w odpowiednich chwilach - wstrzykiwany narkotyk; czynności fizjologiczne - załatwiane podczas narkotycznego snu. Dajcie choć jeden fragment, który wskazuje jednoznacznie, że Anna nie żyje...