Oczywiście, że oni żyli:) Nie wiem czym ten gość ich paraliżował, u nas w Polsce stosuje się do tego pawulon. Tzn. "łowcy skór" go stosowali i pewnie dalej stosują. Para była na szybie, on tylko im robił makijaż, żeby wyglądali jak trupy.

na początku też myślałam że nie żyją, (ale zaczęło mnie zastanawiać to czemu rana na czole ricci się zabliźniała skoro miała być martwa)no ale grabarz był chory psychicznie. Film dla mnie słaby, wcale nie trzyma w napięciu, żadnego dreszczyku, ocenę zawyżam bo graja aktorzy których lubię oglądać.