Myślałem, że to własnie ten, ale okazuje się, że nie. Opowiadał historię prehistorycznego pra-człowieka, który wędrował po Afryce, sypiał na drzewach, być może próbował rozpalać ogień (nie pamiętam), chodził w pozycji stojąc, ale wciąż miał ciało mocno zarośnięte, prawie nic nie mówił, tylko wydawał dziwne odgłosy, na końcu filmu zdaje się trafił nad ocean. To sporo wskazówek i myslę, że ktoś bez problemu rozkmini o który to film mi chodzi. Kiedyś leciał w TV, podobał mi się bardzo i chętnie zobaczę go ponownie. W powiązanych tytułach do tego filmu go nie ma, a na google nie mogę jakoś znaleźć ;/ Pamiętam, że film był już dość stary
A co do tego filmu Emmericha, to nazwisko reżysera trochę zniechęca (tym bardziej z dość niską oceną), miał filmy całkiem niezłe jak Dzień niepodległości, Pojutrze czy Stargate, ale chyba jeszcze częściej wpadki takie jak 2012 :] Może się skłonię dla własnego przekonania :]