Tak z innej beczki - ten film mógłby robić za wprowadzenie do książki "Sekret Genezis" Tom'a Knox'a.
Książka co prawda dzieje się współcześnie i jest o wykopaliskach, ale porusza ciekawy temat Göbekli Tepe (czyt. Gołbekli Tepej).[ http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B6bekli_Tepe]
Był to kompleks świątynny, gdzie znaleziono ludzką czaszkę w kształcie wężowej głowy.
W wielkim skrócie w połączonych wątkach - pradawni myśliwi byli zdrowi, krzepcy, przemieszczali się na kolejne tereny, mają Raj dla siebie, apotem spotykają COŚ/ KOGOŚ (filmowy Najwyższy) który pokazuje jak uprawiać ziemię, zborze, budować domy, wprowadzić niewolnictwo i nasz Myśliwy zaczyna słabnąć, chorować...praca na roli jest ciężka, niewdzięczna.....wygnanie z Edenu.....nasza ewolucja???