Nie rozumiem ogólnej nagonki na ten film. Wyjątkowo udana farsa, mocno w duchu slapstickowego kina.
Mnie najbardziej rozwaliła w nim ta scena, jak załoga japońskiej łodzi podwodnej usiłuje wymusić na jeńcu wysranie kompasu.:P
Mega!
Oczywiście! Biadolenie niektórych to chyba taka chęć powymądrzania się na siłę, a ten film świetnie parodiuje wojenną gorączkę w USA