Dyktatura Pinocheta. W opresyjnej dyktaturze wszechobecne są jedynie półsłówka i niedomówienia. Oraz dylematy i strach. Choć je także należy ukryć. Przejmujące, kameralne kino. Pozornie spokojny, tak naprawdę przepełniony wielkim niepokojem film. Dobrze ukazana psychologia postaci głównej bohaterki.
Powyższe stwierdzenia są 100% prawdziwe. Brakuje tylko dodania, że film jest ślamazarnie i niezdarnie nakręcony. Mózg wręcz od niechcenia zaczyna wyłapywać błędy scenografii. Na przykład w kilkuminutowej scenie kupowania butów turystycznych wszystko jest nakręcone tak wolno, że nie sposób nie zauważyć, że buty mają współczesną plastikową podeszwę a nie skórzano-metalową z lat 70 ubiegłego wieku. I tak dalej i temu podobne.