Bardzo ciekawy film, jakże różny od amerykańskich standardów.
Fakt, film różny od amerykańskich propozycji. Chwilami przypomina filmy Guya Ritchiego - wiele wątków, skomplikowana fabuła, trzeba uważnie oglądać żeby się nie pogubić, przydługawe dialogi, ale ogólna ocena bardzo dobra. Duży plus za montaż i całkiem przekonywujących aktorów. No i zakończenie hmmm... gdyby nie ono film dostałby ode mnie dwa oczka mniej a tak jest 8/10. Polecam wszystkim, którym znudziły się oklepane amerykańskie fabuły z zakończeniami wyjętymi z d....