Warto obejrzeć do końca. Do 2001 brakuje temu filmowi bardzo wiele, ale nie jest zły. Bardzo ciekawe zakończenie. Co do braku przesłania - po 20 minutach nie można tego stwierdzić nigdy (albo zazwyczaj). Tutaj, na końcu sporo się wyjaśnia.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, 2010 JEST kontynuacją 2001, inny reżyser i inny klimat to akurat prawda, ale to właśnie druga część jest bardziej przystępna do obejrzenia. Poczytaj komentarze do odysei 2001, tam co trzeci forumowicz pisze, że wyłączył po 20 minutach bo film był nudny albo "bez sensu" o jakichś małpach w prehistorii.
Niektórych filmów nie da sie ocenić bez obejrzenia całości.

Jak nie jest kontynuacją, "Odyseja kosmiczna" wiem czy wiesz ale została napisana przez Arthura C. Clarke'a i są jeszcze dwie części "2061: Odyseja kosmiczna" i "3001: Odyseja kosmiczna - finał" za które niedługo będę się zabierał do czytania, bo ekranizacji raczej się nie doczekam.

ciekawe jak oglądali że 20 minut już ich nudziło mój kuzyn jak zawsze się nudzi na filmach jak nie ma akcji a ma 11 lat to odyseje 2001 obejrzał jednym rzutem pewnie wizuallnie mu odpowidało. Wodysei kosmicznej 2010 nie było wielu fajnych efektów specjalnych jak np. monitory które sprawiały wrażenie paneli LCD nieważkosci ciszy kosmicznej