Istnieje coś takiego jak 2 gwiazdy w jednym układzie. Jeśli chcesz dowiedzieć się o tym czegoś więcej poczytaj o gwiazdach podwójnych.
Z tą znikającą planetą to do końca nie zrozumiałeś filmu ;)

Bardzo ciekawy temat. Wokół podwójnej gwiazdy krążyły np. Tatooine (Star Wars) i Fiorina 161 (Obcy 3) ale w 2010 Odyseja Kosmiczna wychodzi na to, że Jowisz po zamianie w gwiazdę pozostał na swojej orbicie. Na YT jest filmik symulacji z takiej zamiany który pokazuje że (jak mówi red. Wołoszański) NASZ LOS BYŁBY PRZESĄDZONY. Układ słoneczny się rozlatuje bo nowa gwiazda ma inną masę niż Jowisz.

nie do konca, na tym filmiku na YT, gosc ustawil w programie do symulacji mase jowisza (czy tez tej nowej gwiazdy - lucyfera w/g ksiazki) na podobna do masa slonca. Oczywistym jest, ze taki uklad rozpi.... caly nasz uklad sloneczny. Jesli natomiast przyjac, ze jowisz stalby sie gwiazda o tej samej masie co planeta jowisz, nie wplynelo by w zaden sposob na orbity innych planet, poprostu jesli masa zostalaby taka sama, nic by sie nie zmienilo.
Swoja droga, nalezy dodac, ze w/g astrofizykow, jowisz ma za niska mase, zeby moglo dojsc do reakcji syntezy i stac sie gwiazda. w/g obliczen, masa jowisza musialaby byc 10x wieksza, wtedy owszem, bez pomocy monolitu zapaliby sie i stal gwiazda. To jest element ksiazki sci-fi, wiec mozna to potraktowac z przymruzeniem oka. Kiedy przeczyta sie ksiazki 2061 i 3001 (czyli odyseje 3 i 4) bedzie wiadomo, ze jowisz (lucyfer) bedzie swiecil tylko kilka tysiecy lat, przed wyczerpaniem sie paliwa. Rozwoj inteligentnego zycia na europie jest przyspieszony przez monolit, ktory jest komputerem pozostawionym przez tajemnicza rase, ktory ma za zadanie nie pilnowac inteligencji, pomagac jej przetrwac a czasem zniszczyc, kiedy bedzie to rasa zbyt agresywna.

Dzięki za info ale mnie interesuje- zakładając że doszło by do tego co napisałeś- wpływ lucyfera na klimat i cykl dobowy na Ziemi. Na filmie stara i nowa gwiazda są obok siebie z perspektywy ziemskiego obserwatora. Nie wiem jak mocne byłoby promieniowanie nowej gwiazdy. Nie znam się na astronomii ale skoro lucyfer ma się poruszać po orbicie jak jowisz to wychodzi na to, że prędzej czy później Ziemia znalazła by się między słońcem a lucyferem i jednocześnie obie półkule byłyby oświetlone przynajmniej przez jakiś czas. Mielibyśmy coś w stylu nocy polarnej a może gorzej.

W.g książki lucyfer jest na nocnym niebie troche jaśniejszy niż księżyc. Nie ma zadnego wpływu na klimat. Gwiazda jest malutka i jest bardzo daleko od ziemi. Jowisz jest oddalony od słońca o 780 mln kilometrów. Ziemia jest 150 mln kilometrów od słońca, to znaczy że nawet w najbliższym mozliwym położeniu jowisz jest znaczenie dalej od ziemi niz słońce.

Są zjawiska we wszechświecie których nigdy nie zrozumiemy ale istnieją, chyba najdziwniejsze są "czarne dziury" a co o nich powiesz mądralo, jesteś naukowcem ?? czarne dziury też nie istnieją ?? ŻE CZEGOŚ NIE JESTEŚ W STANIE ZROZUMIEĆ TO NIE ZNACZY ŻE JEST TO NIE MOŻLIWE LUB NIE ISTNIEJE !!!!

Patrz dyskusja wyzej.

Nie interesuje mnie dyskusja wyżej !!! ten text był dla ciebie.