PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644535}

28 pokoi hotelowych

28 Hotel Rooms
5,5 7 158
ocen
5,5 10 1 7158
28 pokoi hotelowych
powrót do forum filmu 28 pokoi hotelowych

Zakończenie?

ocenił(a) film na 6

O co właściwie chodzi w zakończeniu tego filmu? Główni bohaterowie siedzą sobie razem i mówią, że już 6 miesięcy są razem. Oczywiste jest jednak, że to niemożliwe i że spotykają się znacznie dłużej (bohaterka zdążyła w międzyczasie zajść w ciążę i urodzić dziecko, które jest na tyle duże, żeby pod koniec filmu rozmawiać z nią przez telefon, co daje spokojnie ze 2-3 lata).
Nie wiem co o tym myśleć... Czy to kolejna historia, którą sobie wymyślają tak jak ta z ich wspólnym domem? Czy może zostawili swoich współmałżonków i rzeczywiście od 6 miesięcy są razem? Co o tym myślicie?

ocenił(a) film na 7
yamuna

Zauważ, że pomiędzy kolejnymi pokojami mamy różne przeskoki w czasie. Wydaje mi się, że między przedostatnim a ostatnim minęło wiele miesięcy (niekoniecznie te 6, może i nawet więcej). Zakończenie jest enigmatyczne i musimy się sami domyślić jak to się skończyło. Wydaje mi się, że jednak w końcu zostali parą. Ale równie dobrze mogło to być kolejne ich marzenie. Jednak ja obstawiam, że są razem.

yamuna

A może po prostu są razem pół roku licząc tylko dni, które spędzili razem? Chociaż sugerując się tym, że byli w 28 pokojach, dawałoby to 6-7 dni za każdym razem, co jest niemożliwe, biorąc pod uwagę to, co mówił w pewnym momencie, że cud, jeśli widzą się 3 dni...
Nie wiem.. koniec filmu trochę nie zrozumiały...

ocenił(a) film na 7
endover92

również nie rozumiem zakończenia, film fajny, ale nie mam pomysłu aby rozgryźć zakończenie

endover92

Kolejny dziwny film podczas tego weekendu... Ja nie wiem, obejrzałam od piątku chyba ze 3 takie: Keith, Like crazy, Musimy porozmawiać o Kevinie i 28 pokoi hotelowych - to nawet 4. Każdy z nich jakiś dziwny, każdy mnie wkurzył.. Nie wiem. Muszę zmienić repertuar. Szukam po prostu czegoś mniej komercyjnego, czegoś ciekawego i wciągającego, czegoś co mi się spodoba na maxa, a zamiast tego znajduję jakieś same dziwadła :( jak ktoś zna coś, co jest przeciwieństwem tych wymienionych przeze mnie, to bardzo poproszę. No, do Keitha może być podobne, ale fajnie, jakby było troche bardziej ujmujące :D

ocenił(a) film na 3
anusza

"Now is good" :)

dzejkubjak

Ten akurat oglądałam i faktycznie - sama bym poleciła. Bardzo dobry film uważam, oglądałam już 3x i wcale nie mam go dość :)

ocenił(a) film na 8
yamuna

Ja też nie bardzo zrozumiałam zakończenie. Ale wydaje mi się, że zakończenie było pozytywne, ponieważ oboje się uśmiechali i byli zadowoleni z tego co mówią. zazwyczaj jak cos nie szlo to byli raczej przygnebienie. ale pomysl, ze to ich "kolejne marzenie" tez wydaje mi sie jakiś trafny.. moze dalej beda to kontynuowac?

ocenił(a) film na 5
carolayns

Po pierwsze to ona chyba dziecko już miała wcześniej, zanim poznała tego kolesia ale chciałaby żeby było jego. Jeśli chodzi o koniec to mi się wydaje, że w końcu postanowili być razem i powiedzieć innym o tym.

yamuna

nie uważam, że są razem, nie w tym momencie na kanapie. oni siedzą i zbierają odwagę, by powiedzieć o swoim związku żonie/mężowi. a żeby ich tak nie zabolało (bo kto by chciał usłyszeć, że było się zdradzanym przez kilka lat?), postanawiają powiedzieć im, że zaczęli spotykać się pół roku temu. czyli to tylko taka bajeczka dla złagodzenia bólu współmażonków.
co ciekawe, wydaje mi się, że główni bohaterzy nie są do końca pewni, czy to zrobić. bo z jednej strony chcą, a z drugiej nadal się boją. dlatego jeden drugiego musi upewniać w słuszności tej decyzji i że dadzą sobie radę.
ale myślę, że to w końcu zrobią, bo to już ostatni pokój w filmie. ich znajomość hotelowa skończyła się, tak więc i film cały. patrzenie przez okno było w tym momencie wymowne - pierwszy raz wyjdę ze swoim związkiem na świat.

ocenił(a) film na 6
sonilee

Popieram, uważam,że podjęli decyzję by zakończyć swoje oficjalne związki i obmyślają wspólną strategię.

sonilee

Również tak to zrozumiałam - dokładnie tak!

Ale błagam, główni bohaterowie nie bohaterzy.

ocenił(a) film na 7
sonilee

Według mnie również chodzi o to, że jest to bajka dla małżonków, w końcu padają słowa o nie przywołam dosłownie, ale "przećwiczeniu" tego jeszcze raz.

Oczywiście, że córka urodziła się w trakcie romansu, w końcu rozmowy o tym, że jest w ciąży dot. jeden z pokoi.

Historia piękna, i rzeczywiście okno jest niezwykle wymowne.

palatute

zgadza się, po prostu dali sobie jeszcze 6 m-cy bycia razem a potem koniec (choć ja w ten koniec nie wierzę, za daleko poszli razem)

yamuna

Osobiście odebrałam to zupełnie inaczej i zapunktowało to przy ocenie całego filmu, ponieważ moim zdaniem jest to zakończenie typowo otwarte. Film płynnie przechodzi przez całą ich znajomość, nie ma przecież żadnych zaburzeń czasowych, wszystko jest chronologicznie poukładane co pozwala realistycznie ukazać początkową sielankę i późniejsze wzloty czy upadki, ale do rzeczy

zakończenie każdy z nas może sobie dopowiedzieć, ponieważ końcowa rozmowa jest zwykłym ustaleniem następnego spotkania tylko tym razem zakładają, że to ono będzie kluczowe bo nareszcie zostawią swoich partnerów, aczkolwiek jak to się skończy nikt nie wie. Bohaterowie sami nie są pewni słuszności swojej decyzji, przecież już w pierwszych 20 minutach padają zastanowienia co do poważniejszego związku, a później pewność płynnie przechodzi z jednego na drugiego i na odwrót, raz to on wyznaje jej miłość, innym razem ona zaczyna niepewny temat zostawienia swoich partnerów.
Dlatego myślę, że tytułowe 28 pokoi może spokojnie zwiększyć swoją liczbę, bo wiele przez 6 miesięcy może się wydarzyć.
Trochę przypomniało mi to zakończenie Absolwenta, gdy wsiadają szczęśliwi do żółtego autobusu, ale gdy emocje już lekko opadają znikają uśmiechy i przychodzi myśl, że to wcale nie jest szczęśliwe zakończenie tylko początek ciężkiej pracy by te uczucia utrzymać i wcale nie będzie tak kolorowo. Tu mamy podobnie, uśmiechy, plany, za 6 miesięcy jesteśmy razem, ale po euforii przychodzi niepewność i nikt nie wie co będzie dalej.
I to właśnie bardzo podoba mi się w całej historii, nie jest nastawiona ani na dramatyczne zakończenie, ani na happy end, jest po prostu jak w życiu. A jak sie naprawdę skończyło, każdy wierzy w co chce.

ocenił(a) film na 7
lemour

podobnie jak Ty zinterpretowałam zakończenie.
moim zdaniem widz ma sobie sam odpowiedzieć, jak według niego powinna zakończyć się historia kochanków, jak on sam by ją zakończył, gdyby był na ich miejscu.
film dobry, jednak trzeba się w niego "wczuć" i nie oceniać pochopnie, zastanowić się nad nim, do czego zmusza odbiorcę włąśnie zakończenie.

ocenił(a) film na 6
yamuna

hmmm, a ja w pierwszej chwili pomyślałam, że może teraz będą się widzieć przez pół roku w Chicago, bo np. ona będzie miała bardzo długi wyjazd służbowy. Nie wyczułam tu, że będą razem forever, etc. Ale racja, dużo jest w tym filmie prawdziwego życia, m.in. przez otwarte zakończenie. To dobrze, że każdy może sobie jak chce dopisać dalszy scenariusz losów bohaterów tego filmu. :)

ocenił(a) film na 4
yamuna

Nie szesc miesiecy sa razem tylko ZA szesc miesiecy beda razem.

ocenił(a) film na 8
yamuna

Nie rozumiem zakończenia również, szkoda że tak się skończył ....

yamuna

A może ustalali wspólną wersję dla swoich partnerów?

yamuna

oczywiście, że "Za 6 miesięcy będziemy razem..12 kwietnia, Chicago... nie ma powrotu.. musimy być silni jak cholera, jak pieprzony superman.. uda nam się, ok..."

ocenił(a) film na 8
yamuna

Jestem zaskoczony, że tylu ludzi nie zrozumiało zakończenia. Czy to nie oczywiste, że spotykaja się na chwilę przed przekazaniem informacji o romansie swoim partnerom i po prostu ustalają co mają im powiedzieć???
Zakończenie jest doskonałe. Absolutnie nie spodziewałem się happy endu w tym filmie.

ocenił(a) film na 7
Kubala_82

Zgadzam się w 100%.. a jak ktoś dalej nie jest pewny to posłuchajcie ostatniego dialogu po angielsku.
zresztą parę postów wyżej jest fajny opis analizy zakończenia i motywu okna w ostatniej scenie

ocenił(a) film na 8
yamuna

Pokoje hotelowe dłużej nie były już im potrzebne. Ujawnili swój związek swoim rodzinom, to jak ich związek dalej się potoczył zostaje nam już tylko w sferze domysłów, chociaż osobiście sądzę że są razem... Wyszli w końcu z "pokoju".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones