PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200546}

3:10 do Yumy

3:10 to Yuma
7,4 64 595
ocen
7,4 10 1 64595
6,8 18
ocen krytyków
3:10 do Yumy
powrót do forum filmu 3:10 do Yumy

Film świetny, nie jest to nic nowego, tylko kolejny remake, ale jest fajnie zrobiony.

Tylko co to za zakończenie... przecież to western, a nie amerykańskie gówno romantyczne o
przyjaźni i czymś tam. Końcówka naprawdę słaba.

Ale daję 7/10

ocenił(a) film na 7
aPf

mam niestety te same odczucia.

Chciałabym tylko wiedzieć o co chodziło w scenie, gdzie pozwolili zbirom stać spokojnie pod oknem i wygłaszać mowę o nagrodzie. Czy to tak jak dziś, ze policja nie moze nic zrobić bo będzie miała kłopoty? :) I to zaufanie do bandytów mających na koncie spore grono zabitych. O co kaman?

dzebedisa

Co do mowy, to gdyby im przeszkodzili to prawdopodobnie film szybko skończył by się rzezią, choć w sumie mogli "ściągnąć" paru z okna. Co do zaufania to masz na myśli Bena(R. Crowe)?

ocenił(a) film na 7
bieluxd

Mam na myśli, ze wyszli z tego motelu? (szeryf+jego ekipa) poddając się bandytom. Nie zauwazyłam by mieli jakiekolwiek wątpliwości czy to aby rozsądne i czy w ten sposób mają szanse ujść z zyciem.

"film szybko skończył by się rzezią"

Ano właśnie :(

ps. "skończyłby" :)

dzebedisa

Jeszcze się nie urodził taki coby dogodził każdemu ;]

ocenił(a) film na 7
bieluxd

To prawda, jednakże myslałam, ze można by to jednak uzasadnić czymś innym niż tym, ze film się skończyłby się rzezią.

ocenił(a) film na 8
dzebedisa

ja to widze tak ze po pierwsze to "dziki zachód" jak wiadomo prawo nie dzialalo tam rewelacyjnie, a gdy do miasteczka gdzie jest kilku stróżów zawita, siejąca przerażenie szajka Bena Wade- mozna więc zrozumiec wstrzemięźliwość stróży prawa.
A dwa że się poddali to z logicznego wyboru, albo zginąć albo może zginąć.

ocenił(a) film na 7
vircel

"mozna więc zrozumiec wstrzemięźliwość stróży prawa"
No właśnie dla mnie to nie jest logiczne.
Ja rozumiem, ze gdyby to byli jacyś młodzi, uczący się stróże prawa, bez praktyki. To ok, nie znają realiów, nie kojarzą za szybko, w sytuacjach kryzysowych mają wodę zamiast mózgu, słowem zółtodzioby. A tu przecież chodzi o sławną szajkę "siejąca przerażenie". I co najpierw zgadzają sie pomóc (nie wiedza w tym momencie że to taka groźna szajka?) a potem widząc ich już wiedzą, ze sa tacy groźni?
Ja odebrałam to tak, ze ci stróże nie wiedzieli na co tamtych stać (albo nie była ich sława im straszna) ale przestraszyli się tego, ze tamci górowali nad nimi liczebnie. A skoro tak to jaki problem tę liczebność spróbowac wyrówanać strzelając do nich w momencie gdy zbliżają sie pod okna na koniach?

ocenił(a) film na 8
aPf

Spoko film,fajny scenariusz,tylko te zakończenie dziwne:) ale 8/10 zasłużył:)

aPf

Ten film to remake. Zakończenie raczej musiało być takie jak w filmie 1957.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones