Co bym wtedy robił? Jak spędził ostatnie minuty? Kogoś bym przeprosił? Komuś podziękował? Panicznie bał się ostatnich sekund czy też spokojnie wykonywał codzienne stałe czynności? Zastanawiał się co będzie po śmierci czy przypominał sobie najpiękniejsze chwile które mnie spotkały? Właśnie taki jest ten film,którego głównym motywem jest pytanie: co by było gdyby...?