PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433650}

4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni

4 luni, 3 săptămâni şi 2 zile
7,4 26 086
ocen
7,4 10 1 26086
8,0 23
oceny krytyków
4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni
powrót do forum filmu 4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni

Cel uswieca srodki?

użytkownik usunięty

Jest jasne jakie jest przeslanie tego filmu. Niestety przeslanie to nie wszystko. Forma przez pierwsza czesc filmu jest calkiem dobra ale im dalej tym gorzej. Scena urodzin matki chlopaka glownej bohaterki jeszcze podtrzymuje poprzednio ustalony klimat ale sceny blakania sie po miescie sa juz nieczytelne dla widza. Sa nudne i denerwujace co powoduje utrate klimatu i zauwazanie w filmie sztucznosci i nadmiaru srodkow przekazu. Ostatnia scena ktora ma w moim odczuciu ten przekaz wzmocnic nie przekonala mnie. Dramatyczniej by bylo gdyby jej nie bylo i film skonczylby sie bez niej. Kto widzial ten wie o co mi chodzi. Ostatnie sekundy. Nie chce zdradzac tym co nie widzieli.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
elozajacpl

hehe to tak zeby nie zdradzac zakonczenia :]

użytkownik usunięty
Eagle_Owl

Ech ;) A tak w ogole chodzilo mi konkretnie o same ostatnie sekundy. Ten chwyt przeciez mial cos na celu. Mowil: patrzysz na to i nie reagujesz! Ten film za bardzo do mnie mowil przekonywal ze to zle. Od 3/4 filmu. Bo wczesniej tego nie poczulem. Zaczelo sie od jednej z brutalniejszych scen w filmie. Kto widzial ten wie. I wtedy zrozumialem ze autor od poczatku to moralizowanie mial na celu tylko trzymal je na pozniej. A szkoda. Wolalbym zeby kazdy sam wyciagnal wnioski a film powinien byc w pewnym sensie dokumentem. W pewnym sensie bo opowiadac o czyms czego byc moze nie bylo ale moglo by byc bez zbednych dopowiedzen. Nie lubie byc do niczego przymuszany. A czulem sie troche jak na filmie Gore'a o globalnym ociepleniu ;)

"Ostatnia scena ktora ma w moim odczuciu ten przekaz wzmocnic nie przekonala mnie. "
Ja inaczej wyobrazałam sobie ostatnia scene, ale ta którą zobaczyłam skojarzyła mi sie jednoznacznie: z płodem.
Dlaczego? Z powodu weselnego menu :-)


"sceny blakania sie po miescie sa juz nieczytelne dla widza."
Zależy dla którego widza. Ja bardzo mocno odczuwałam zdenerwowanie bohaterki właśnie w czasie tego błąkania. Czułam się niemal że tak, jakbym to ja robiła coś złego. Z tego powodu uważam ją za bardzo udaną:)


Ogólnie moim zdaniem film bdb: 8/10.

izolek

co do scen błąkania się po mieście to zgodzę się z Toba w zupełnośći - widac tu strach, osamotnienie i desperację tej dziewczyny, która tak na prawdę na swoje barki wzięła o wiele więcej chyba niz jej koleżanka.
Choc i koleżance się nie dziwię, i ona była w desperacji żeby usunąć ciążę i ona była strzępkiem nerwów więc mozna jej w sumie wybaczyć brak jakiegokolwiek ogarnięcia, czy logicznego myslenia.


Na prwadę wstrząsające jest to że dziewczyny są zdane na łaskę - niełaskę różnych przypadkowych ludzi, ze zbyt wiele zależy od czyjejgos widzi mi się... Okropna jest scena w pokoju hotelowym kiedy muszą podjąć decyzję od której zależy powodzenie ich planu, okropna jest syt w domu chłopaka kiedy dziewczyna zdaje sobie sprawę, żę miłość to jedno a odpowiedzialność to drugie, niestety jej chłopak nie jest już taki domyślny, jego życie jest łatwiejsze od początku...

Co do ostatniej sceny to myślę że jest dobra, nie wiem co miała zrobić Gabiza? A co miała zrobić, siedzieć w pokoju i płakać? Nad czym? Chyba nad rozwojem tej całej sytuacji. Chciała usunąć dziecko, nie jest pokazane czy rozpaczała z tego powodu...bardziej chyba dlatego że ta cała syt ja trochę przerosła... Stres się rozwiązał i przyszedł jej apetyt. Chyba jej koleżanka bardziej się tym wszystkim przejęła.

ocenił(a) film na 9

świetny film, zakonczenie bardzo dobre.Moim zdaniem ona patrzac w menu miała taką minę jakby widziała w nim płód a nie dania.No i w ostatniej sekundzie filmu ta blondynka popatrzyła się w kamerę i film się skonczył!Mocne to!
A błądzenie z płodem w torbie i szukanie miejsca gdzie go zostawić, bojac sie o czy ktoś na nia napadnie,czy plicja nie wylegitymuje i nie odkryje zawartości torby.Nic dodać nic ująć- świetne budowanie napięcia.
9/10

kiliman

scena przy stole, gdzie wielce wykształceni lekarze krytykują dziewczynę, wytykają brak wykształcenia jej rodziców, wychwalają cały swój medyczny światek, podczas gdy ona przed chwilą poznała jak ci sami lekarze dorabiają sobie po pracy i co za to biorą... horror.

niewyjaśniona była dla mnie sprawa dowodu osobistego tego ,,doktora"- zostawił go, i nic. czekałam aż się spotkają, myślałam, że wpadnie na te urodziny... a to nic.

ciężki film.

ocenił(a) film na 7
anamalia

dowod chyba byl jakis falszywy, tak mi sie wydaje, malo co szlo po jego mysli wiec postanowil zostawic jakiegos fake'a w recepcji i go pozniej nawet nie odbierac, zreszta wykorzystal ten fakt szantazujac dziewczyny

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones