Ciekawi mnie skąd tak wysoka ocena dla tego "filmu". Zdecydowałam sie go obejrzeć tylko z tego względu i popełniłam wielki bląd.
Ogółem temat zapowiada sie dobrze - aborja... mogloby sie wydawać, że z pewnością będzie to poruszający film. Jednak nic bardziej mylnego. Cala "akcja" jest mozolna, nic sie nie dzieje. Sceny, które w normalnych filmach trwałyby pare sekund, tam ciągną sie po pare minut. Sama sie dziwie jak dotwałam do jego końca...
ps. Podziwiam tych, dla których ten film sie podoba. Szczerze podziwiam.