Nie pierwsza to i zapewne nie ostatnia włoska produkcja, która miała być horrorem, a okazała się
zbrodniczą telenowelą, która dopiero z czasem przybiera kształty kina grozy. Niestety, ale owe
kształty są idiotyczne i nie robiące wrażenia. Klimat miejscami jest spoko i ogólne wrażenia
estetyczne są pozytywne, ale fabuła jest niemrawa i oklepana (ojej, zabiliśmy mojego męża i
mamy schizę, że ktoś wie, albo nawet…). Można obejrzeć, ale nie polecam.