Jak wyżej .Nie mogę już wytrzymać muszę napisać.Ten film to kolejne pseudointeligenckie
,mające niby w sobie jakiś głębszy sens dzieło próbujacego pokazać coś więcej tomka
andresona.Niestety nie udaje mu się to film na początku się rozkręca by później zwolnić do zera a
nawet wstecz.W pewnym momencie chciało mi się żygać tym filmem.To coś nie wnosi nic do
życia.Moim zdaniem tytuł Aż poleje się krew odnosi się do nagminnego dręczenia Daniela przez
tego młodego proroka aż na końcu Danielowi zachciało mu się przypier... i w końcu polała się krew z młodego,który btw zagrał genialnie przyćmił Lewisa idzie za tym mój osąd ,że aktor
który zostaje przyćmiony w filmie nie warta oscara.The Master to następny film tego typu na
domiar złego gra tam mój ulubiony aktor (Joaquin Phoenix),który broni swoją grą ten cały szajs.