Jak większość filmów świątecznych produkcji Hallmark, film jest absolutnie przewidywalny i niczym nie zaskakuje. Jednak tym, co go odróżnia od innych nudnawych produkcji z niemalże identycznym scenariuszem, są nieco sarkastyczne potyczki słowne między Dylanem a Paige. Film przyjemny, nie przesłodzony, ale jednak nie zasługuje na więcej, niż 6.