PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=792557}
6,0 57 865
ocen
6,0 10 1 57865
6,4 42
oceny krytyków
Ad Astra
powrót do forum filmu Ad Astra

Wydaje mi się, że film to metafora wiary a raczej hymn pochwalny na cześć ateizmu.
Ojciec głównego bohatera to metafora Boga, który jest czczony na Ziemii jako Wielki Poruszyciel kosmicznych eskapad. Otula swoim miłosierdzie całą planetę. Watykan... ekhm Spacecom ma bezpośredni kontakt z nim. Syn całe życie poświęca "religii kosmosu" zaniedbując żonę. Jednak jego wiara przez lata pokryła sie kurzem i trochę zapomniał o ojcu. Wiadomość o obecności ojca na nowo rozpala jego serce. Po drodze dowiaduje się, że jego ojciec może i kochał ludzi, ale był także brutalnym bogiem, który poświęca ludzi dla swej idei (stary Testament sie kłania). Jezus tzn. Brad na koniec dowiaduje się, że ślepe podążanie za wiarą tak naprawdę jest bezsensowne, bo nic za nim nie stoi. Może jest, może go nie ma. Jego obecność idą w parze z klątwą umartwienia. Miłość boska zawsze jest połączona z z poczuciem winy i frustracjami. Jezus odrzuca nauki Boga o dbanie tylko o dobre samopoczucie Boga, który tylko chce być spełniony i nie daje nic od siebie oprócz obietnic lepszego życia. Bohater przypomina sobie o najważniejszym prawie miłości - miłowaniu drugiego człowieka. Po co gonić lata świetlne za widzem miłości skoro sens życia jest tuż obok, u swojej żony.
PS. Film wygrywa w kategorii "najbardziej bezsensowne wykorzystanie voice overa w kinematografii." Chyba film nie był tak trudny w odbiorze, żeby co chwilę bohater musiał tłumaczyć co się dzieje w filmie!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones