może i film byłby ciekawe ale aktorka grającą Hypatia wygląda jak jakiś TRANSWESTYTA. wyobraźcie sobie chrześcijanina zakochanego w transwestycie - moim zdaniem to zjawisko jest trochę mało realne. poza tym ten Orestes (gość z wyższych sfer) RÓWNIEŻ zaczyna zalecać się do transwestyty. i tu w moich oczach ten film traci na prawdziwości, czy ci ludzie (bohaterowie filmu) nie
mają oczu? jak już tak bardzo lubią męskie rysy to niech się zalecają do facetów a nie wybierają jako
obiekt swoich westchnień kolesia ze zmienioną płcią. REASUMUJĄC moją rzetelną recenzje film
ocenił bym na 3/10 z wyżej wymienionych powodów. a szkoda bo fabuła była ciekawie ciągnięta
(oczywiście bez gejowskich skojarzeń)
to Rachel Weisz się facetom nie podoba? chyba bardzo jej nie lubisz...
co do filmu, nie podobał mi się
O czym Ty piszesz ? Rachel jest dla Ciebie transwestytą ? To jakie według Ciebie kobiety wyglądają jak kobiety ? Te plastikowe lalki z Mtv ?
chyba Orestesa masz na mysli...
fakt, ze Rachel Weisz wyglada zazwyczaj duzo lepiej niz w tym filmie, ale z tym transwestyta to zdrowo przesadziles, dla mnie ona jest piękną kobietą i uwielbiam ją w większości filmów