W "Mistrzu i Małgorzacie" Bułhakowa poeta Iwan Bezdomny dostał z Massolitu zamówienie na antyreligijny poemat.
Takie zamówienie dostał też Amenabar i je wykonał.
Każdy kto wiedzę o historii czerpie nie z Nerflixa tylko z książek, wie jakimi bredniami karmi widzów to filmidło.
W jednym się toto powinno znaleźć szeregu z kinem sowieckim