Pierwszym momentem, który aż tak mnie poruszył, było spalenie biblioteki. Tyle dzieł i
wiedzy... stracone na zawsze... i dlaczego?
Drugi moment to śmieć Hypatii.
Rozsądek nie zdołał oprzeć się fanatyzmowi i bezmyślności...
Rewelacyjny film. Pod każdym względem.