bardzo fajny filmik, całość ładnie się prezentuje. przypomniał mi się Mały książę, który podróżował po planetach i poznawał różne osoby ,tak Neil zwiedzał kolejne miasta. niektóre zadziwały swoją nonsensowośćią, jak moment z prawnikami, gdzie kazdy każdego pozywał, podobnie jak w książce, np podczas spotkania z próżnym,który miał kapelusz aby kłaniać sie tym ktorzy go wielbili, maly książe klaskał mu a ten sie kłaniał, chociaż książę nie wiedział co to znaczy wielbić i było mu to całkowicie obojętne lub z bankierem, który liczył gwiazdy, zapisywał ich ilość i chował w szufladzie chociaż nie miał żadnego z nich pożytku. niektóre także skłaniały nas do refleksji jak podczas spotkania z Pijakiem - '' piję,po to aby zapomnieć o tym że wstydze się że piję'' , tak samo w filmie kiedy zdesperowana kimberly chciała sie poruchać a ten drugi nie miał jak :O
A ja mam takie pytanie. O co chodziło z przyrodzeniem O.W. Granta. Akurat wtedy mnie przypiliło i musiałem sic do kibla. I tak potem żałowałem. Wiem ze było cos z nim dziwnego ale co? ;) ;P
na początku grant mowil że w jakiś okolicznościach stracił przyrodzenie. potem spotkali tą dziewczyne a kiedy neil odmowił jej rżnięcia , desperatka chciala się rżnąć z Grantem, on jej że ' ma problem z erekcją', więc zdejmuje mu gacie a tam nic niema, warto obejrzeć fil choćby dla jej miny xD
Tak ten fragment juz zdążyłem obejrzec. Chodziło mi własnie co on z tym przyrodzeniem ma. Genialna mina. Dzieki.
Sam się zastanawiałem czy ten brak przyrodzenia ma jakieś symboliczne znaczenie, ale chyba został dodany do scenariusza tylko dla tej sceny z miną babki :D
Ma znaczenie. Grant powiedział: "Kiedy nie myślisz ciągle o seksie dostrzegasz wiele rzeczy..."
Tak, ale nie dlatego ma to tak duże znaczenie, a bardziej z tegoż względu, że główny bohater mówi - skoro straciłeś penisa w wieku 9 lat to skąd możesz wiedzieć jak myślą inni - to symboliczna scena bo wtedy Neil jakby wchodzi we właściwy tok myślenia dla szczęśliwego finału podróży, myśli samodzielnie, co w rzeczywistości się nie zdarzało przez presję otoczenia.