Film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Mamy tu do czynienia ze zwariowanym kinem drogim,
gdzie humor miesza się z ironią i absurdem. Film ma bajkowy klimat i chwilanmi czułem sie
jakbym oglądal "Alicje w krainie czarów" w ewersji męskiej. Dialogi sa dobrze napisane, iskrzą
sie od dowcipu i ironii, a sytuacje, w ktore pakuje się Jake są tak surrealistyczne, że nie idzie
sie nie uśmiechnąć. Do tego wszystkiego mamy jak zwykle reweklacyjnego gary'ego Oldmana,
ktory gra troche nietypową dka siebie role, żartownissia spełniajacego życzenia.

Film (co widać po komentarzach) nie nadaje się dla każdego, częśc powie że jest kiczowaty i
ze to w gruncie rzeczy zlepek róznych scen i pomysłów ale ja uważam, że film jest bardzo
ciekawy przez swoją odmienność.

8/10